Berkeley nigdzie nie przedstawił systematycznego i wyczerpującego wykładu teorii minimów. Brak ów stał się przyczyną konsekwentnego ignorowania tej teorii przez komentatorów, lub ewentualnie ograniczenia się do omówienia kilku zaledwie ustępów New theory of vision, gdzie Berkeley umieścił jedynie zarys swojej koncepcji. Bez względu na to, jakie mogły być powody pozostawienia tej teorii w stanie, by tak rzec, surowym, nie ulega wątpliwości, że stanowi ona koncepcję spójną i stworzoną w celu dokładnego wyjaśnienia mechanizmów percepcji zmysłowej (ściślej: wzrokowej i dotykowej), czego staram się dowieść poniżej. Sądzę, że śmiało można ją zrekonstruować przede wszystkim w oparciu o kilkadziesiąt notatek z PC, a także wykorzystując fragmenty New theory of vision i nieliczne wzmianki z Traktatu. W pracy tej pomijam tło historyczne i skupiam się jedynie na warstwie filozoficznej problemu: uważam mianowicie, iż bez znajomości minimów nie sposób sensownie mówić o filozofii percepcji Berkeleya. New theory of vision jest dziełem poświęconym zagadnieniom postrzegania, jednak — paradoksalnie — zawarte tam dość skąpe informacje o minimach nie dają nam pełnego ich obrazu, nie pozwalają zrozumieć, czym — wedle Berkeleya — minima miałyby być, i częstokroć prowadzą do kontrowersyjnych interpretacji. Stąd też potrzeba sięgnięcia do PC, gdzie temat minimów powraca nieustannie na przestrzeni obu notatników.
Słowa kluczowe: Berkeley · minima sensibilia
Pismo założone przez Leszka Kołakowskiego, Bronisława Baczkę i Jana Garewicza ukazuje się nieprzerwanie od 1957 r.